niedziela, 18 września 2011

Gory

Kilka zdjec z Mavrowskiego Parku Narodowego w Zachodniej Macedonii...


Z mlodymi Albanczykami mozna porozumiec sie po macedonsku. Znaja dobrze Matke Terese z Kalkuty. Dla kazdego Albanczyka jest swieta

Rytm rozanca codziennie naklada sie na rytm krokow

Jakis czas towarzyszyl mi pies. Tez wloczega

Monastyr sw. Jana Chrzciciela. Tu mozna odoczac

2 komentarze:

  1. Dzięki za bieżące informacje. Ja dziś biegłam na 5 km, było gorąco ale siły dodawała mi myśl, że Ty Wojtek i Dominik przemierzacie taką trasę niosąc w sercach nasze intencje.
    Z Bogiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło Cię widzieć. :)
    Serdecznie pozdrawiam i życzę Bożej opieki każdego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń